Pre-cocking

Siema,

Zna ktoś inne systemy (układy / sposoby) na korzystanie ze wstępnego naciągania sprężyny, niż WARFET v1.1 od GATE?

Jeśli tak - bardzo proszę o link :slight_smile:

Z góry dzięki. Pozdro.

http://www.taiwangun.com/sprezynowe/shotgun-long-003-agm

Śmieszne :slight_smile:
Tak. Też znam ten sposób.

Jednak na poważnie pytam. Może jakiś Jefftron? Szukam, szukam… …i nic. A jestem niemal pewien, że gdzieś widziałem.

Lipo 14V i silnik torque.
Te 5 ms roznicy i tak nie poczujesz…

Wiem Kocur. Ale rozmiar baterii jest dla mnie ograniczeniem. Chyba, że istnieje 14,8 pasująca do wnętrza prowadnicy kolby od M4.

Polecam GBBR :stuck_out_tongue:

Znalazłem JeffTron’a:
http://www.jefftron.cz/en/Processor-unit/Extreme-processor-unit.html

Ale na GunFire jest jakaś stara jego wersja :frowning: Tzn bez Pre-cocka.
Jak zobaczycie gdzieś do kupienia, dajcie cynk plz.

Nie sądze zeby byly takie pakiety.
Ale nawet lipol 11.1 z mosfetem pewnie dalby rade przy dobrym silniku. Ja u siebie nie jestem w stanie nacisnac tak spustu by strzelic tylko jedna kulke - zawyczaj ida 2-3.
Bardziej bym polecil zmienic kolbe na taka ktora miesci sensowny pakiet, albo przerzucic aku do puszki…
Precooking w asg jest naprawde bez sensu skoro przy 25 rps pierwsza kulke masz po okolo max 40-60 ms.
Przeciez ona leci na odleglosc 40 m jakies 300 - 500 ms.
No chyba ze bardzo sie napaliles.

ps. Mi zamiast GBB marzy sie replika z silnikiem spalinowym ;p Nie to zeby byla uzyteczna - ale podoba mi sie taki calkowicie absurdalny pomysl na replike.

ps2. Gate ma pewnie cos w ofercie - ale dosc drogo:
http://asgrevolution.com.pl/sklep/ele/768-mosfet-warfet-gate-programowalny-z-programatorem.html
Ale wtedy od razu burst mozesz sobie sprawic.

Buahahaha!!! Spalinowa replika. Dobre :slight_smile:
Ja się ugryzłem w palec i nie ripostowałem, ale Ty zabiłeś temat :slight_smile:

…wracając do tematu…
Szturmówkę mam z ASCU, który jest wystarczający pod każdym względem.
Natomiast parasnajperkę składam i przełożenie zębatek jest docelowo takie, że obawiam się, czy z głodu nie umrę, zanim padnie strzał po wciśnięciu języka spustowego.

Stąd nie chcę warfeta, a sam mosfet i niskooporówki będzie mi mało.

To ile w tej parasnajperce chcesz fpsow ?
Zebatki normal torque lipo 11,1 i mosfet daja jakies 25 rps przy 530 fps …

Smiejesz sie a ja juz sprawdzalem ceny silnikow spalinowych ;p Troche drogo :wink:

Chcę mieć je wszystkie!
Ale tak poważnie, posłucham Twojej rady i najpierw sprawdzę reakcję na spust na mosfecie z hamulcem.
Możliwe, że będzie przyzwoicie.
Co prawda przełożenie z wysokim torque planowałem, ale występują też standardowe przełożenia w tym systemie, jaki rozbudowuję.

Wiesz z 8-9 lat temu kiedy nie bylo dobrych silnikow oprocz systemy ktora kosztowala tyle co replika, byl sens uzywac zebatek o przelozeniu 27:1 czy 32:1 - z uwagi wlasnie ze silnik nie dawal naciagnac mocnych sprezyn na stockach 18,7:1
Aktualnie z silnikami czy to elementa shs czy tornado - z mocnymi neodymiami - nie ma z tym wiekszego problemu.
Pewnie chcesz wstawic zebatki torque a nie wiesz do konca czemu ;p
Pozatym jak juz ci padnie zebatka - kompet stockow kosztuje 30 zl…

ps. Zebatki hi roque padaja tak samo jak orginal. Chyba ze sa z jakiegos duzo lepszego materialu - ale akurat tutaj przelozenie nie ma wiekszego wplywu na uszkodzenia zebatki srodkowej. No moze tlokowa wolniej sie obraca wiec mniejsze sily uderzajace na nia dzialaja. Ale mi - glownie pada zawsze zebatka srodkowa i tlokowa.
Zebatka silnikowa nie pada praktycznie nigdy mimo ze kreci sie najszybciej (ale najmniejsze sily na nia dzialaja).
RPSy zalerza tez od dlugosci kabli - im masz dluzsze tym gorzej.

Trafiłeś.

Nie mogłem uzyskać dotychczas takiego właśnie info. Dziękuję.
Od początku interesowało mnie na ile zastosowanie mocniejszego silnika zniweluje potrzebę użycia większego przełożenia.

No i moja ostatnia obawa:
O ile nie boję się o baterię, (bo można przecież kupić z prądem rozładowania nawet ponad 100C), o tyle martwi mnie zbyt duży prąd płynący przez elektronikę.
A strasznie uparłem się na programowalne układy spustowe.
Mam, korzystam…
…i nie chcę już nic innego.

PS:

Do szturmówki udało mi się zmieścić AWG12 (3,3mm^2) od baterii po sam silnik. Temat długości kabli zamknięty :stuck_out_tongue:

Nawet mimo ciasnoty (bo to szkielet od Retro Arms), byłem zdeterminowany, “because I can :slight_smile:”. I udało się.

Wąskim gardłem będzie tu układ ASCU lub wsuwki silnika, ale o spadki na kablach martwić się nie muszę.

W wolnej chwili sprawdzę różnice w zastosowaniu AWG12 z AWG14 i AWG16 (które ma większość ludzi i twierdzi, że to “półtoraki” - mimo, że tak naprawdę to 1,3mm^2).
Mimo, że większość uzna mnie za szaleńca, bo “to ponad dwa razy tyle, co potrzeba”, przy wyprowadzeniu kabli poza prowadnicę kolby, różnica w RPS może okazać się znacząca.

No to ci wytlumacze o co chodzi z zebatkami na przykladach :slight_smile:

Normal torque to jest przelozenie 18,7:1
Hi torque - 27:1
Max torque - 32:1

Oznacza to ze do wykonania jedneo cyklu strzalu (obrotu zebatki tlokowej) potrzeba 18,7 do 32 obrotów zebatki silnikowej czyli silnika.
Czyli zebatki Max torque krecą się prawie dwa razy wolnij.
Oznacza to ze jezeli sprezyna m120 - potrzebuje do naciagu na max około 25 kg sily, To zebatki normal toque beda potrzebowaly moment obrotowy 25/18,7 kg, czyli 1,3 kg, za to MAX torque - 25/32 - 0,78 kg.
I teraz jezeli zwiekszamy sprezyne na M150 - która z tego co pamietam ma potrzebną silę na poziomie 60 kg - to przy normal torque bedzie to 60/18,7 = 3,2 kg, a przy max - 1,8
Oznacza to ze jezeli silnik maksymalnie potrafi pociagnac na stockach sprezyne M120, to przy zebatkach MAx torque da rade pociagnac (ale dwa razy wolniej) sprezyne okolo 135-140.
Przedzial wartosci wymganych kg dla sprezyn nie jest liniowy. I kiedys ogolnie mialem taka rozpiske ale juz jej nie znajde bo to bylo 8 lat temu…

Aktualne silniki neodymowe torque - potrafia na stockowych zebatkach ciagnac M160-M170.
Czyli na maxach potrafia … M190 ? M210 ?

To samo jest ale w druga strone dla zebatek speedowych.
13:1 jest 43 % szybsze niz 18,7:1 - i tak samo wiecej momentu obrotowego potrzebuje.
I wtedy sprezyna M100 obciaza silnik jak M120. M120 jak M140.

Mhm. Do pełni szczęścia przydał by się wykaz mocy wspomnianych silników i wykres poboru prądu względem obciążenia.
Zestawił bym to z przepustowością kabla i wytrzymałości baterii - sprawa była by jasna. Teraz jest nadal dużo niewiadomych i parametry pisane patykiem na piasku.

Wiesz ogolnie stockowy silnik ma pracowac na 8,4.
Sam pakiet lipo 11.1 daje prawie 30 % wieksze orboty a co za tym idzie wieksza sile.
Do tego magnesy neodymowe…
Wykres obrotow silnika pod roznym obciazeniem i jeszcze przy zadanym napieciu … to musialby byc raczej wykres 3d :slight_smile:
Ogolnie tez nie wiem ile neodymowe silniki biora A. Dosc istotne przy pakietach lipo aby dobrać C i pojemność.

Poczytałem i zastanawiam sie Bober czy nie lepiej ci w HPA zainwestować.Nawet nie wiem czy nie taniej cie to wyszłoby

Nie, co Ty.
Zresztą nie chodzi o to.
Sam tuning mnie kręci.
Jak znajdę trochę czasu, to zaprogramuję sterownik, żeby tłok waląc w głowicę cylindra odgrywał melodyjkę waląc serią na full-auto.
To będzie prześmiewcze wobec niektórych, bo myślałem o melodii z Terminatora na początek :stuck_out_tongue: