Ubezpieczenie OC - dla członków forum :)

Chciałabym przedstawić ubezpieczenie w PZU, ze specjalną zniżką dla członków forum taktycznyszczecin.pl :wink:

Ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej – odpowiedzialność za szkody powstałe z tytułu posiadania lub używania broni palnej, pneumatycznej, urządzeń do gry w paintball oraz amunicji do tej broni lub urządzeń.

PZU potwierdziło mi, że replikę ASG traktują, jako broń pneumatyczną, poniżej wyjaśnienie:
„Niezależnie od kwalifikacji konkretnego urządzenia (rozmawiamy abstrakcyjnie o „typie” broni), działanie broni typu Air Soft Gun jest identyczne jak broni pneumatycznej ponieważ do nadania pędu kulce wykorzystywane jest sprężone powietrze lub gaz. Mimo braku wyróżnienia oddzielnej kwalifikacji tego typu urządzeń, może być uznana za broń w rozumieniu polskiego prawa.”

Produkt chroni przed konsekwencjami finansowymi za wyrządzone szkody takie jak uszkodzenie mienia osób trzecich oraz zdrowia osób trzecich.

Suma ubezpieczenia to 100.000 zł a składka jedynie 70 zł ROCZNIE!

A to wcale nie jest głupi pomysł… chętnie dowiem się więcej na temat warunków takiego ubezpieczenia.

Oraz, jak by wyglądało - w praktyce - wystąpienie z roszczeniem odszkodowawczym. Dajmy na to, na strzelance komuś poleciał ząb, i obaj zgadzamy się, że to od mojej kulki: co dalej?

Wtedy trzeba spisać oświadczenie obu stron - gdzie opisujemy całą sytuację, po czym przekazujemy do PZU. Podejrzewam że będą przesyłać dokumenty dla potwierdzenia sytuacji, lub gdy roszczenie nie będzie duże, wypłacą odszkodowanie.

Mogę przesłać ogólne warunki na maila, dla osób zainteresowanych :slight_smile:

Bardzo dobry pomysł.
Ja poproszę mivak@o2.pl

Też proszę.
bobers2@o2.pl

oskar.dudzik@zhp.net.pl

Poproszę

Wysłane :slight_smile:

Panowie i Panie. Proszę się nie podniecać. O ile cała idea jest słuszna, to jest tu zasadniczy błąd.

„Niezależnie od kwalifikacji konkretnego urządzenia (rozmawiamy abstrakcyjnie o „typie” broni), działanie broni typu Air Soft Gun jest identyczne jak broni pneumatycznej ponieważ do nadania pędu kulce wykorzystywane jest sprężone powietrze lub gaz. Mimo braku wyróżnienia oddzielnej kwalifikacji tego typu urządzeń, może być uznana za broń w rozumieniu polskiego prawa.”

Kruczek, który pozwoli się ubezpieczycielowi wykręcić od płacenia odszkodwania, a jednocześnie niebezpieczny z prawnego punktu precedens, ze repliki mogą być uznane w myśl polskiego prawa jako broń. Osoba, która pisała tą interpretację, nie wzięła po uwagę, że bronią pneumatyczną są tzw. wiatrówki, ale powyżej 17 J. Inna sprawa, że działanie nie jest identyczne. Jest zbliżone, ale identyczne zupełnie nie jest.

Konkretny zapus UoBiA to

“W rozumieniu ustawy bronią pneumatyczną jest niebezpieczne dla życia lub zdrowia urządzenie, które w wyniku działania sprężonego gazu jest zdolne do wystrzelenia pocisku z lufy lub elementu ją zastępującego i przez to zdolne do rażenia celu na odległość, a energia kinetyczna pocisku opuszczającego lufę lub element ją zastępujący przekracza 17 J.”

Tak długo jak nie uda się uzyskać od ubezpieczyciela warunków uwzględniających, że replika nie jest bronią ani bronią pneumatyczną, a innym odpowiednio zdefiniowanym urządzeniem - nie ma sensu wykupywać ubezpieczenia.

@Erhille
to dobre pytanie o wyjaśnienie, na które dopiero Hayde znalazł odpowiedź. Milczenie owieczki …zastanawia.

Owieczka to żona Spoona i jest agentem ubezpieczeniowym ( chyba żadna tajemnica). Myślę że kwestie wątpliwości można rozwiązać bezpośrednio z nią. Z tego co widzę to jej służbowy email to: a.wolszczak@pallada.com.pl
więc proponuje po prostu do niej napisać a dostaniecie.

Zapis rozszerzenia brzmi tak:

Rozszerzenie zakresu odpowiedzialności o szkody
powstałe z tytułu posiadania lub używania broni palnej,
pneumatycznej, urządzeń do gry w paintball oraz amunicji
do tej broni lub urządzeń.
(Rozszerzenie zakresu odpowiedzialności o szkody powstałe
z tytułu posiadania lub używania broni)

  1. Z zachowaniem pozostałych, niezmienionych niniejszą klauzulą
    postanowień OWU oraz za zapłatą dodatkowej składki ubezpieczeniowej,
    strony postanowiły rozszerzyć zakres ubezpieczenia
    o odpowiedzialność cywilną Ubezpieczonego lub osób,
    o których mowa w § 5 ust. 2 OWU, za szkody powstałe z tytułu
    posiadania lub używania przez Ubezpieczonego lub ww. osoby
    broni palnej, pneumatycznej, urządzeń do gry w paintball oraz
    amunicji do tej broni lub urządzeń.
  2. Przez broń palną należy rozumieć broń bojową, myśliwską,
    sportową, gazową, alarmową, sygnałową.
  3. PZU nie odpowiada za szkody:
  1. wyrządzone wskutek użycia broni posiadanej bez wymaganych
    przepisami prawa zezwoleń;
  2. wyrządzone wskutek nieprawidłowego zabezpieczenia broni
    podczas transportu;
  3. wyrządzone wskutek użycia broni przerobionej w sposób
    zmieniający jej rodzaj, kaliber lub przeznaczenie.

Nie znam się na takich sprawach więc raczej bym pytał się też innych osób aby zweryfikować czy PZU nas nie oszukuje w umowie. JA na razie nie sprawdzałem dokładnie, stwierdziłem że w razie czego to mam na emailu i ew sobie wykupię po weryfikacji. W każdym razie to jest normalne OC z rozszerzeniem o broń, nie sprawdzałem cen na rynku lub np w PZU ale jeśli faktycznie promocyjna cena to jest to w sumie jak ktoś takowego potrzebuje to jest.

Wiesz, biznes ubezpieczeniowy polega na tym, żeby pobierać składki, i - w miarę możliwości - odszkodowań nie wypłacać. Nikogo nie obrażając - nie robi się kasy na płaceniu za każdym razem, kiedy jakiś sprytek postanowi sobie zafundować wakacje na koszt firmy ubezpieczeniowej.
Stąd ostrożność.

Jeżeli ubezpieczyciel zawarł z nami umowę na “broń palną i pneumatyczną”, to pierwsze czego się złapie to definicja broni. Skoro nie zostało to doprecyzowanie w umowie, to obowiązuje definicja ustawowa: “bronią pneumatyczną” jest wynalazek miotający pociski o energii powyżej 17 J. Wiatrówka “bez pozwolenia” tej definicji nie wyczerpuje.
O czymś takim jak replika ASG nawet się nie wspomina.
I nie, replika ASG nie jest “urządzeniem do gry w paintball”. Owszem, zasada działania podobna, zasada zabawy też nosi pewne cechy podobieństwa, ale nie jest to jednoznacznie jedno i to samo: nigdzie w prawie nie jest to powiedziane. Choć zapewne można by taką definicję w treści umowy ubezpieczeniowej zawrzeć.

Nie mówię, że nie da się przed sądem udowodnić, że czarne jest białe albo na odwrót - dużo zależy od tego, jak dobrego się ma prawnika - ale nie po to się ubezpieczam, żeby w razie W szarpać się po sądach z ubezpieczycielem o wypłatę odszkodowania. Już mi się zdarzyło dochodzić swoich praw przed polskim sądem, dziękuję, więcej wolałbym tego nie musieć robić.

Stąd też prośba do koleżanki Owieczki o szczegóły i objaśnienia.
Bo zaproponowała ciekawy produkt, i jak widać powyżej, parę osób było by wstępnie zainteresowanych kupnem… o ile będą mieć pewność, że kupują dokładnie to, co myślą, że kupują.

Ubezpieczenia mają bardzo dużo wspólnego z hazardem. W jednym obstawiasz że coś się stanie, w drugim boisz się że że coś się stanie. W obu przypadkach też podmiot organizujący musi zarobić. W obu przypadkach też, im mniejsza szansa na wypłacenie pieniędzy tym większa stawka. Mój znajomy wykupił kiedyś ubezpieczenie na zawody z górskich zjazdów rowerowych (sport ekstremalny) i za taką przyjemność musiał zapłacić ponad 1000zł za 3 dni (za odpowiedni pakiet oczywiście). Na samych zawodach parę osób się połamało, więc cena nie dziwi. Niektórzy uważają airsoft za sport ekstremalny, ale myślę że dla podbicia ego, bo nie wiem zbytnio jakie duże ryzyko ponosi każdy z nas.

Trzeba też wspomnieć o tym, że ubezpieczyciel może nie wypłacić odszkodowania jeżeli nie będą spełnione podstawowe założenia. Ubezpieczenie OC w wypadku samochodowym nie zostanie wypłacone jeżeli kierowca był pijany lub samochód nie posiadał przeglądu technicznego, nawet gdyby był w super stanie. I tak jest też tutaj.
Cytując:

  1. wyrządzone wskutek użycia broni przerobionej w sposób
    zmieniający jej rodzaj, kaliber lub przeznaczenie.

Tuning repliki odpada. Pod to da się nawet podciągnąć repliki z taiwanguna gdzie przy co drugiej jest opis tuningu - łożyska i sprężyna +10, ale jest.
I druga sprawa - że podpinane jest to pod paintball, który jest sportem i ma swój regulamin zakładający wymaganie maski.

Więc IMHO nie ma tutaj ściemy. Jeżeli ktoś strzeli z stockowej cymy 380 fps z 10 metrów i przebije skórę innego gracza z założoną maską, to dostanie odpowiednie odszkodowanie.

Jako że cena się zgadza, to wrzucę tekst piosenki ;D

Nigdy nie wierz jej, ta wróżba nie
Była warta 70 złoty
Jakie wojo? Przecież w Polsce nie
Biorą do woja po szkole
Trzeba było przepić pieniądze te
Albo zgubić to mniejsza szkoda
Mogłeś też tą kasę oddać mnie
To bym wydał przy drodze …

Przekażę wasze pytania prosto do PZU - będziemy mieli wtedy jasne odpowiedzi na “papierze” :slight_smile: