Pytanie o obecny sprzęt a uczestnictwo w strzelankach

Witajcie!

Po krótce, w ASG bawie się od niedawna. Mam kupiony SIG Sauer p226 na CO2. Do tego oczywiście kuleczki, naboje CO2, smary itp. Ochrona oczy - okulary UWEX z Militaria.

Zacząłem oglądać filmy ze strzelanek w Szczecinie i nie powiem, ale dość mnie to wciągnęło.

Pytanie,
Czy możliwe jest uczestnictwo w strzelankach ze sprzętem który posiadam?
Jak rozwiązujecie sprawę wymiany naboju CO2 podczas walki? Przecież to wymaga czasu i imbusa w kieszeni!

Na wstępie to tyle :wink:

Pozwoliłem sobie skasować post husarza.
Mam wątpliwości co do twojej repliki, a mam podejrzenie że jest to wiatrówka na kulki 4,5 mm
Jeśli tak, to kategorycznie zabraniamy używania tego na strzelance.

Jeśli jest to REPLIKA ASG na kulki 6mm to możesz nawet w majtkach biegać, co do wymieniania w czasie bitwy to więcej magów i lub chowasz się w okopie zmieniasz.

Kolego Okulary i replika elektryczna. Bez tego nie będzie zabawy. Replika nowe od 450zł więc nie jest to jakiś kosmiczny wydatek a da dużo więcej zabawy niż pistoletu.

Ok, to już coś więcej wiem.

@piorun, mam replikę ASG na kule 6mm. Rozumiem więc, że mundur nie jest wyposażeniem obowiązkowym? :wink:

Nie. Tylko replika i dobra ochrona oczu.

Z pistoletem mozesz pobiegac i sensownie sie pobawic na cqb - ale to jest zadko.
Do lasu potrzebujesz cos co bedzie mialo conajmniej 50 m zasiegu (ogolnego niekoniecznie skutecznego).

Na poczatek polecane sa - ak - cm28 od cymy, G36C od JG, ogólnie cyma, JG, specny core podobno tez sa spoko.
Jezeli myslisz ze przyoszczedzisz i kupisz replikę nie za 450 zł ale za 200 - to tylko wyrzucisz kase w błoto bo to mimo ze bedzie wygladac podobnie - bedzie strzelac tragicznie.
A najlepiej - przyjdz na jakas strzelanke.
Popatrz zobacz co ludzie maja i jak to strzela.
Mozesz nawet sobie z pistoletem pobiegac ale duzo nie zdzialasz - ale zobaczysz co jest wazne.

Kocur - dzięki. Kolejne cenne info.

Póki co jestem na etapie szukania czegoś na ochronę twarzy. Myślałem o masce typu Stalker żeby ochronić zęby, lub o czymś jak Annex MI-3 Field Thermal.

Zapewne mimo wszystko będę potrzebował jakiegoś grubego ciucha lub munduru, bo sądzę, że skoro kulka może wybić zęba, to i dość bolesne jest dostanie taką kulką w byle koszulkę lub spodnie. No chyba, że się mylę?

Mundur wystarczy, zwróć uwagę że większość z nas biega w mundurach, fakt że niektórzy mają hełm i kamizelkę to i tak nie wiele daje, wielokrotnie zdarzało się że kulki trafiały pod kamizelką.

A boleć to różnie, zależy gdzie dostaniesz, z jakiej odległości, z jakiej mocy itp. raczej poboli przez chwile a potem przestanie :wink:

Ja po pierwszej strzelance z dziurą w twarzy wróciłam. Teraz prawie zawsze mam stalkera fakt dostać kulką boli no ale znowu nie jest to taki straszny bol nie raz latem dostałam na gołe ciało idzie przeżyć :smiley:

Teraz na forum są limity i stalker jest często zbędny. Dostałem w twarz i usta wiele razy a zęby są całe. Zakładam go jednak co cqb bo tam są jednak mniejsze odległości. Jego ogromnym minusem jest szybsze parowanie okularów, a lepiej chodzić bez stalkera, niż zdejmować okulary, lub chociaż je odchylać żeby przetrzeć podczas gry.

Kaktus, jakkolwiek prywatnie podzielam Twoje podejście do problemu, myślę, że każdy powinien sam sprawdzić, co mu pasuje w kwestii stalkerów…